Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Kocian w Podbeskidziu

Data publikacji: 10 października 2016 r. 18:29
Ostatnia aktualizacja: 10 października 2016 r. 18:29
Piłka nożna. Kocian w Podbeskidziu
 

58-letni Jan Kocian został nowym trenerem I-ligowego Podbeskidzia. We wtorek ma być oficjalnie przedstawiony na konferencji prasowej.

To jest znakomity czas dla byłych szkoleniowców Pogoni Szczecin, których widzi się w gronie osób umiejących zapewnić renomowanym I-ligowcom awans do ekstraklasy.

W ubiegłym tygodniu trenerem Zagłębia Sosnowiec został Piotr Mandrysz, w obecnym też z zadaniem powrotu do ekstraklasy trenerem Podbeskidzia został Jan Kocian. Możliwe zatem, że dwaj szkoleniowcy związani niegdyś z Pogonią za nieco ponad pół roku świętować będą awans do ekstraklasy wspólnie.

Piłkarze mający za sobą przeszłość w Pogoni Szczecin są w ostatnim czasie bardzo cenionymi trenerami w I lidze. Przyjęcie oferty z Podbeskidzia przez Jana Kociana zostało poprzedzone zwolnieniem Dariusza Dźwigały, któremu nie powiodło się już w trzech I-ligowych klubach, ale który wciąż ma opinię bardzo dobrą. Stąd oferta objęcia spadkowicza z ekstraklasy latem tego roku.

W poprzednim sezonie awans do ekstraklasy uzyskały kluby, których trenerami byli też występujący niegdyś w Pogoni Szczecin i to w tym samym czasie: Grzegorz Niciński i Marcin Kaczmarek. Ten pierwszy awans uzyskał z Arką Gdynia, co dwa lata temu nie udało się z tym klubem wspomnianemu Dźwigale, a ten drugi awansował z Wisłą Płock.

Obaj panowie wciąż są trenerami tych klubów, wiedzie im się w ekstraklasie nadspodziewanie dobrze, ich drużyny plasują się w górnej części tabeli i nie zanosi się, by szybko miała się skończyć ich praca w ekstraklasie.

Również dwa sezony temu awans do ekstraklasy uzyskała drużyna prowadzona przez byłego piłkarza Pogoni Szczecin. Wspomniany Piotr Mandrysz uzyskał awans z Termaliką Nieciecza, a w tabeli wyprzedził minimalnie wspomnianego Kaczmarka i prowadzoną przez niego Wisłę.

Mandrysz i Kocian nie są jedynymi byłymi szkoleniowcami Pogoni, przed którymi postawiono cel awansu do ekstraklasy. Trenerem Miedzi Legnica jest Ryszard Tarasiewicz, który dokonał sztuki awansu do ekstraklasy z Pogonią Szczecin pięć sezonów temu. Komuś z trójki: Mandrysz, Kocian, Tarasiewicz się w obecnym sezonie jednak nie uda.

W gronie drużyn z czołówki I-ligowej tabeli są też zespoły prowadzone przez byłych szkoleniowców Floty Świnoujście. Do niedawna niespodziewanym liderem i rewelacją pierwszej części rozgrywek były Wigry Suwałki. Jej trenerem jest Dominik Nowak, który cztery sezony temu doprowadził Flotę do tytułu mistrza jesieni i ćwierćfinału Pucharu Polski.

To był najlepszy w historii klubu okres, w którym jednak szkoleniowiec nie dotrwał do końca sezonu. Seria porażek na początku rundy wiosennej roku 2013 spowodowała, że zastąpił go Tomasz Kafarski.

To drugi z byłych szkoleniowców Floty, który świetnie w Świnoujściu się wypromował i pracuje z sukcesami na zapleczu ekstraklasy. To pod wodzą Kafarskiego Flota zakończyła najlepszy w historii sezon na zapleczu ekstraklasy i jeszcze na kolejkę przed końcem była bliska awansu.

Obecnie prowadzona przez niego Bytovia jest jednym z kilku kandydatów do awansu, choć niezbyt często jest w tym gronie wymieniana.

Aktualnie na zapleczu ekstraklasy pracuje zatem trzech byłych szkoleniowców Pogoni Szczecin i dwóch byłych trenerów Floty Świnoujście i każdy z nich ma realną szansę ze swoimi klubami na włączenie się do walki o awans. ©℗ (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA