Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Grosicki przed meczem z Kazachstanem

Data publikacji: 30 sierpnia 2016 r. 14:33
Ostatnia aktualizacja: 31 sierpnia 2016 r. 09:00
Piłka nożna. Grosicki przed meczem z Kazachstanem
 

28-letni wychowanek Pogoni Szczecin Kamil Grosicki uważa, że piłkarze reprezentacji Polski powinni zapomnieć o swoim występie na Euro 2016 i skupić się na eliminacjach do mistrzostw świata 2018, które rozpoczyna niedzielny mecz z Kazachstanem w Astanie.

- Po Euro na pewno odczuwamy większą popularność - powiedział reprezentacyjny skrzydłowy. - To miłe, że kibice doceniają naszą pracę. Jednak musimy już zapomnieć o turnieju we Francji i skoncentrować się na przygotowaniach do meczów eliminacyjnych MŚ.

Reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje do mundialu w Rosji mając najwyższą pozycję w rankingu FIFA spośród drużyn w grupie E. Oprócz Kazachstanu rywalami biało-czerwonych będą reprezentacje Danii, Rumunii, Armenii i Czarnogóry.

- Teraz to nas wskazuje się jako faworytów grupy F. Jednak do każdego meczu będziemy podchodzili tak samo jak do ostatnich. To bardzo nieprzyjemna grupa. Z takimi zespołami ciężko gra się na wyjazdach. Dlatego będziemy musieli być bardzo dobrze przygotowani mentalnie – ocenił.

Grosicki przyznał, że po udanych eliminacjach do Euro 2016 i turnieju we Francji nie może być pewny miejsca w podstawowym składzie.

- To dopiero początek sezonu i moja forma jest niewiadomą. Pewien etap się zakończył, a teraz zaczyna się nowy i trzeba wywalczyć sobie miejsce w składzie. W naszej reprezentacji jest duża rywalizacja – podkreślił.

Od kilku dni media spekulują, że 28-letni pomocnik do końca sierpnia opuści Rennes. Jednym z głównym kandydatów do jego pozyskania jest Sevilla, w której ostatnio występował Grzegorz Krychowiak. Mówiło się też o takich klubach, jak Lazio Rzym i Schalke 04.

- Nie wiem jak to się potoczy, bo co chwilę dostaję różne informacje. Póki co jestem zawodnikiem Rennes i wszyscy w tym klubie wiedzą jakie jest moje podejście do tej sprawy – przyznał.

W ostatnim spotkaniu ligowym pomocnik reprezentacji Polski nie znalazł się w kadrze meczowej Rennes. W dwóch poprzednich meczach wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Piłkarz nie ukrywa, że chciałby odejść. Podkreślił nawet, że nie spodziewał się, że po udanych mistrzostwach Europy będą z tym problemy.

- Trener podjął decyzję, że nie zagram w ostatnim meczu. Już w środę kończy się okienko transferowe. Póki co cieszę się, że jestem w reprezentacji. A te dwa dni jakoś przetrwam – zakończył Grosicki.

Piłkarze reprezentacji Polski w piątek o godz. 15 wylecą czarterem do Kazachstanu, a w niedzielę o godz. 18 polskiego czasu zagrają w Astanie z gospodarzami. (pap)

Fot. R. Pakieser

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

OBSERWATOR
2016-08-31 07:32:36
Grosicki to wielki człowiek i wspaniały piłkarz. Wzór do naśladowania w każdej sferze życia.Bierzcie z niego przykład młodzi piłkarze!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA