Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Dobra frekwencja (akt., FILM)

Data publikacji: 21 sierpnia 2015 r. 10:32
Ostatnia aktualizacja: 12 grudnia 2015 r. 14:15
Piłka nożna. Dobra frekwencja (akt., FILM)
 

W PIĄTEK o g. 18.00 piłkarze Pogoni Szczecin rozegrają hitowe spotkanie z Wisłą Kraków. To dwie niepokonane dotąd drużyny w polskiej ekstraklasie. To trzeci pojedynek portowców w nowym sezonie przed własną publicznością i zapowiada się, że będzie bardzo przyzwoita frekwencja.

Na inauguracyjnym meczu ze Śląskiem Wrocław obecnych było 8 658 kibiców. Wiele wskazuje na to, że w piątkowy wieczór pęknie granica 8 tysięcy, ale o rekordzie z tego roku nie ma chyba mowy.

Dotąd największym zainteresowaniem cieszył się inauguracyjny mecz rundy wiosennej z Lechem Poznań. Wysłużony stadion przy ul. Twardowskiego odwiedziło wówczas 9 684 kibiców. To był mecz z największą liczbą kibiców w całym sezonie 2014/15 i jedyny, który zgromadził w Szczecinie fanów powyżej 9 tysięcy.

Bariera 10 tysięcy po raz ostatni została złamana jeszcze dwa sezony temu - dokładnie 28 maja 2014 roku. Pogoń podejmowała wówczas mający zapewniony tytuł mistrza Polski Legię Warszawa i przegrała z nią 0:1 przed 11 248 kibicami zebranymi na szczecińskim stadionie.

Zainteresowanie piątkowym meczem z Wisłą jest duże. W piątek do godziny 17.45 (15 minut przed rozpoczęciem meczu) uprawnionych do wejścia na stadion było 9 320 kibiców.

Nie znaczy to jednak, że przynajmniej tylu fanów zawita na stadion. Liczba uprawnionych do wejścia oznacza, że wydano właśnie tyle wejściówek: darmowych zaproszeń, karnetów i sprzedanych biletów. Liczba kibiców obecnych na trybunach zawsze jest mniejsza od podanej uprawnionych do wejścia tak około 10, lub 15 procent.

Szansa na pobicie frekwencji z meczu ze Śląskiem istnieje, ale granicy 10, lub choćby 9 tysięcy fanów raczej nie uda się złamać. Pogoda w porze meczu ma być sprzyjająca - około 23 stopni Celsjusza, słonecznie i przede wszystkim brak opadów. (p)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA