Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Determinacja i jednomyślność

Data publikacji: 02 września 2015 r. 08:55
Ostatnia aktualizacja: 12 grudnia 2015 r. 14:09
Piłka nożna. Determinacja i jednomyślność
 

Rozmowa z Maciejem Stolarczykiem - dyrektorem sportowym Pogoni Szczecin.

Pozyskanie Wladimira Dwaliszwiliego zakończyło proces kształtowania kadry pierwszego zespołu w Pogoni Szczecin. Nastąpiło to niemal w samej końcówce okienka transferowego i śmiało można uznać za negocjacyjny sukces szczecińskiego klubu.

- Podobno Dwaliszwiliego chciało sześć polskich klubów. Czym Pogoń przekonała Gruzina, że trafił właśnie do Szczecina ?

- Wiedzieliśmy, że Dwaliszwili ma różne propozycje, ale cały czas robiliśmy swoje i przekonywaliśmy do naszej, szczecińskiej opcji. Nie było łatwo, bo Wisła, czy Cracovia, to drużyny krakowskie, a menadżer Dwaliszwiliego też jest z Krakowa. W takich sytuacjach intensywność kontaktów może mieć decydujące znaczenie. Skończyło się jednak szczęśliwie dla nas.

- Menadżerem Dwaliszwiliego jest Marcin Lewicki, który stwierdził, że o wyborze Dwaliszwiliego zadecydowała wyjątkowa w Pogoni jednomyślność pomiędzy trenerem, dyrektorem sportowym i właścicielem.

- Przy dokonywaniu poprzednich transferów też byliśmy jednomyślni. Jeżeli przystępujemy do rozmów, to mamy już za sobą rozmowy wewnętrzne, w klubie. Wtedy się spieramy, przekonujemy, ale gdy decydujemy się na negocjacje, to różnic zdań żadnych już nie ma. Nie może być, bo druga strona musi widzieć, że jesteśmy zdeterminowani i przekonani do transferu. ©℗ (p)

Fot. R. Pakieser

Cały wywiad czytaj w czwartkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA