Drużyna chłopców do lat 10 Football Academy Szczecin w nagrodę za zwycięstwo w XVI edycji piłkarskiego turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” spotkała się z reprezentantami Polski oraz obejrzały na żywo spotkanie Polska - Holandia 1:2.
Wielka przygoda w Trójmieście rozpoczęła się przy wspólnym grillu i zabawach. Głównym tematem było ekskluzywne spotkanie z reprezentacją Polski, w którym udział wzięli wszyscy kadrowicze oraz trener Adam Nawałka, tuż po przylocie ze zgrupowania w Arłamowie. Dzieci miały też okazje do przybicia piątki z piłkarzami, zrobienia sobie wspólnego zdjęcia oraz zdobycia podpisów swoich idoli. Każdy uczestnik otrzymał na pamiątkę koszulkę meczową reprezentacji Polski ze swoim nazwiskiem, na której podpisali się wszyscy kadrowicze. Dzieci odwdzięczyły się biało-czerwonym pamiątkowym filmem, zagrzewającym Polskę do walki w zbliżających się mistrzostwach Europy.
- Pamiętam, że kiedy byłem mały zawsze marzyłem, żeby spotkać swoich idoli, ale nigdy nie miałem takiej okazji - powiedział Arkadiusz Milik. - Dzięki zwycięstwu w turnieju Tymbarku te dzieci mają taką okazję, co wywołuje na ich twarzach wiele uśmiechu i daje dużego kopa do dalszej pracy. Takie spotkania udowadniają, że wszystko jest możliwe i reprezentacja jest na wyciągnięcie ręki. Ja jestem tego najlepszym przykładem, bo sam zaczynałem w tym turnieju i przechodziłem taką drogę. Kariera stoi przed nimi otworem.
- Takie spotkanie daje dzieciom olbrzymią radość - chwalił ideę rozgrywek selekcjoner Adam Nawałka. - W tym wieku trzeba chłopcom i dziewczynkom dawać jak najwięcej możliwości, organizując takie turnieje, aby zaszczepiać piękno i wartości sportu. Myślę, że jest to fantastyczna inicjatywa, ponieważ musimy być aktywni, aby później mieć wymierne korzyści. Im piramida jest szersza w podstawie, tym szczyt później jest wyższy .
Niedługo po spotkaniu z kadrą zwycięzcy turnieju wyruszyli na Energa Stadion w Gdańsku, aby obejrzeć z bliska zamknięty dla mediów i kibiców trening reprezentacji. Zanim to jednak nastąpiło, dzieci miały szansę zwiedzić ten piękny stadion, zbudowany w nowoczesnym stylu na Euro 2012. Chłopcy i dziewczynki mogli zobaczyć przygotowane już szatnie obu reprezentacji, centrum prasowe, najważniejsze loże na stadionie oraz muzeum klubowe Lechii Gdańsk, na co dzień korzystającej z tego obiektu.
Organizatorzy przygotowali jeszcze wyprawę promem na Hel, gdzie dzieci odwiedziły miejscowe fokarium oraz przespacerowały się przy pięknej pogodzie na cypel helski. Nikomu nie zabrakło jednak sił na najważniejsze wydarzenie, czyli mecz Polska-Holandia. Mimo niekorzystnego wyniku na boisku 1:2, uśmiechy towarzyszyły wszystkim jeszcze w drodze powrotnej do hotelu.
- Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem całego przygotowania nagrody głównej turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” - powiedział Sławomir Kłos, trener Football Academy Szczecin. - Chłopcy byli zafascynowani możliwością spotkania się z Robertem Lewandowskim czy Grzegorzem Krychowiakiem, którzy od zawsze są ich idolami. Dzięki PZPN-owi i firmie Tymbark ich marzenie się spełniło.
- Dla mnie najfajniejsze było spotkanie z reprezentacją Polski, bo mogliśmy przybić z nimi piątkę i zebrać autografy na koszulkach kadry z naszym nazwiskiem - powiedział Oliwier Lewicki, kapitan Football Academy. - Pierwszy raz byłem też na meczu polskiej kadry, więc mimo wyniku bardzo mi się podobało. Chciałbym kiedyś też zagrać na takim stadionie i strzelić parę bramek.
Szczegółowe informacje o turnieju, którego patronem medialnym jest „Kurier Szczeciński", znajdują się na stronach:
www.zpodworkanastadion.pl oraz www.pzpn.pl. (mij)
Zmagania na trójmiejskiej plaży
Fot. Cyfrasport
Dzieci na meczu Polska - Holandia
Fot. Cyfrasport
Autografy reprezentantów Polski to wspaniała pamiątka
Fot. Cyfrasport
