Czwartek, 18 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Ligowa środa. Debiut Jurasika

Data publikacji: 07 grudnia 2016 r. 08:38
Ostatnia aktualizacja: 07 grudnia 2016 r. 08:38
Ligowa środa. Debiut Jurasika
 

40-letni Mariusz Jurasik zadebiutuje w roli trenera Sandry Szczecin w wyjazdowym meczu z Górnikiem Zabrze. To będzie dla niego podróż sentymentalna, bowiem w tym klubie występował przed objęciem pracy w Szczecinie.

Ekstraklasa siatkarek

18.00: Tauron MKS Dąbrowa – Chemik Police

Przedsmak Ligi Mistrzyń czeka w środę kibiców siatkówki. W pojedynku Orlen Ligi zmierzą się bowiem dwa polskie kluby, które zakwalifikowały się do fazy grupowej prestiżowych europejskich rozgrywek.

Tauron przebijał się przez eliminacje Ligi Mistrzyń, w których wyeliminował czeski Agel Prostejov i zmagania grupowe rozpocznie za tydzień w czwartek pojedynku z Azerrailem Baku. Chemik tego samego dnia podejmować będzie włoską Nordmaccanicę Modena.

Zanim jednak oba zespoły zaprezentują się na europejskiej arenie czekają je jeszcze dwie kolejki zmagań na krajowych parkietach. Chemik jest ostatnią niepokonaną drużyną Orlen Ligi, ale przed kilkoma dniami stoczył pięciosetowy pojedynek z Impelem Wrocław.

Dąbrowa miała fatalny początek sezonu. Przegrała dwa mecze i straciła punkt z KSZO Ostrowiec. Później Tauron przez kilka kolejek był niepokonany, aby w miniony weekend przegrać z Muszynianką. W ekipie z Dąbrowy występują dwie byłe siatkarki Chemika – atakująca Tamara Kaliszuk i środkowa Dominika Sobolska.

Superliga piłkarzy ręcznych

18.00: Górnik Zabrze – Sandra SPA Pogoń Szczecin

Po blisko trzytygodniowej przerwie do walki o ligowe punkty wracają piłkarze ręczni Sandra SPA Pogoń. Szczecinianie pauzowali z uwagi na przełożenie dwóch ostatnich spotkań – najpierw z Gwardią Opole, a w miniony weekend z KPR Legionowo.

W tym czasie w klubie doszło do zmian personalnych. Duet trenerów Wojciech Zydroń Michał Bruna zastąpił Mariusz Jurasik. Medalista mistrzostw świata jeszcze przed miesiącem pracował z drużyną z Zabrza.

– Chciałem, jak najszybciej wrócić do mojego zawodu, bardzo podoba mi się kierowanie zespołem od strony ławki, wydaje mi się, że w tym się sprawdzam i spełniam, zresztą pół mojego życia spędziłem na parkiecie, więc po prostu tęskniłem za tym – powiedział Mariusz Jurasik.

Jurasik ma pomóc szczypiornistom Sandry SPA Pogoni wrócić na właściwe tory. Szczecinianie od 19 października nie wygrali ligowego meczu, a w dorobku od początku sezonu mają dopiero dwa zwycięstwa.

– Zmieni się na pewno styl gry w ataku, każdy trener ma swoją wizję, swoją taktykę i będziemy starali się grać założenia w ataku, które wprowadzamy od dwóch tygodni. W defensywie oczekuję walki i zostawieni swoich wszystkich sił i umiejętności na parkiecie. Jeśli każdy z zawodników da z siebie maksimum to o wyniki będę spokojny – komentuje Mariusz Jurasik.

Niewykluczone, że na nowy trener pojawi się w Zabrzu na parkiecie także w roli zawodnika Pogoni.

– Nie wiem czy zagram. Trenuje razem z chłopakami na parkiecie, ale przygotowuje przede wszystkim Mateusza Zarembę, który musi w końcu pokazać, że jest byłym kadrowiczem i kto wie, może przyszłym i że potrafi grać w piłkę ręczną. Myślę, że w końcu to pokaże – dodaje Mariusz Jurasik. ©℗ (woj)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA