Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Świetlik nad złotym gzymsem

Data publikacji: 01 stycznia 0001 r. 00:00
Ostatnia aktualizacja: 16 maja 2017 r. 12:57
Świetlik nad złotym gzymsem
 

STARE budynki zawsze mają jakieś tajemnice. Nie inaczej jest z gmachem szczecińskiego Muzeum Narodowego przy ulicy Staromłyńskiej. Jeden z sekretów z dawnego pałacu Sejmu Stanów Pomorskich ujrzał światło dzienne dzięki trwającemu właśnie remontowi: niedawno odkryto tu resztki imponującego świetlika sufitowego ze świetnie zachowanym drewnianym gzymsem!

- Odsłoniliśmy go trochę przypadkiem - mówi Grzegorz Psztur, kierownik budowy. - W koncepcji remontu było założenie nowego sufitu w Sali Gotyckiej, spełniającego wszystkie wymagania przeciwpożarowe. Kiedy zdjęliśmy stary sufit, zobaczyliśmy gzyms i blachownicę świetlika. Na gzymsie wciąż widać cieniowaną, złotą farbę, a w metalowych elementach świetlikowych - nitowania charakterystyczne dla okresu międzywojennego.

Te ostatnie mogą być już pozostałością po... zakrywaniu świetlika. Odsłonięte elementy zdobiły salę w XIX wieku, zasłonięto je w latach 20. ubiegłego wieku, gdy muzealny gmach przechodził przebudowę. Dającą światło szklaną konstrukcję zlikwidowano, a nad salą dobudowano kolejne dwa piętra.

- Co będzie dalej z tym odkryciem, zależy od pieniędzy - nie ukrywa G. Psztur. - Gzyms i blachownica przejdą konserwację, a potem, jeśli będą środki, zakryjemy metalową konstrukcję mlecznym szkłem i odpowiednio ją podświetlimy. Takie rozwiązanie pozwoli na częściowe odtworzenie dawnego wyglądu Sali Gotyckiej.

Odsłonięcie XIX-wiecznego stropu zahamowało tempo prowadzonych prac: teraz trzeba zmienić plany odnośnie zabezpieczenia sufitu przed pożarem i poczekać na wspomniane przez kierownika budowy decyzje finansowe. Wszyscy jednak są dobrej myśli, że pierwotnego terminu zakończenia remontu (koniec września) uda się dotrzymać.

Modernizacja muzealnego gmachu pochłonie 8,5 milionów złotych. 5 milionów z tej kwoty to dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego. Zakres prac, poza modernizacją sal pod potrzeby stałych wystaw archeologicznych, numizmatycznych i sfragistycznych (czyli starych pieczęci), obejmuje również utworzenie zadaszonego lapidarium na dziedzińcu. Staną tam m.in. pomniki Mojżesza i cesarza Fryderyka. ©℗

Katarzyna STRÓŻYK

 Fot. 1 (zbiory Muzeum Narodowego w Szczecinie): Przed rokiem 1920, świetlik w Sali Gotyckiej był elementem wystroju pałacowego wnętrza

Fot. 2 (fot. Dariusz GORAJSKI): Dzięki pracom modernizacyjnym udało się odsłonić świetnie zachowane zabytkowe elementy stropu

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA