Zespoły śpiewacze z Ukrainy, Czech i USA biorą udział w XV Światowym Festiwalu Chórów Polonijnych w Koszalinie. To część tradycyjnego Polonijnego Lata, które w wakacje przygotowuje Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”.
W środę (15 bm.) o g. 20 w kościele pw. Ducha Św. na osiedlu Północ odbędzie się drugi z serii koncertów dla publiczności. 17 bm. o g. 18 artyści wystąpią w kościele pw. Wniebowstąpienia Polskiego w Dygowie, a 18 bm. też o g. 18 – w Regionalnym Centrum Kultury w Kołobrzegu. Aż dwa koncerty zaplanowano w niedzielę: najpierw o g. 10.30 ponownie w kościele pw. Ducha Św. i o g. 20 gala finałowa festiwalu w Filharmonii Koszalińskiej.
Do Koszalina przyjechały: Chór Kameralny Cantica Anima z Baru pod dyrekcją Ludmiły Chałudy i Polski Amatorski Chór Kameralny im. Juliusza Zarębskiego z Żytomierza pod opieką Jana Krasowskiego (oba z Ukrainy), Polski Zespół Śpiewaczy Hutnik z Trzyńca (Czechy) pod batutą Cezarego Drzewieckiego i Polski Chór Reprezentacyjny z Nowego Jorku (USA) pod dyrekcją Izabelli Kobus-Sakin. Ta ostatnia w Nowym Jorku przebywa od 1987 roku, gdzie uczy śpiewu i prowadzi chóry żeńskie, dziecięce i mieszane. Jest dyrektorem muzycznym Związku Śpiewaków Polskich w Ameryce o ponad 125-letniej tradycji.
– Współpracujemy z polonijnymi organizacjami, na przykład skautowskimi, studenckimi czy kobiecymi, bo chcemy być dla Amerykanów wzorem, jak należy dbać o tradycję polską – podkreśla Izabella Kobus-Salkin.
Polonusów dodatkowo wspomagają chóry: dyrygentów polonijnych Ojczyzna pod dyrekcją prof. Elżbiety Wtorkowskiej i warsztatowy Repetitio pod batutą Aleksandry Pałki.
– Nasi goście poznają utwory polskich kompozytorów – twierdzi Piotr Zientarski z senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą oraz wiceprezes koszalińskiego oddziału stowarzyszenia.
Festiwal chór polonijnych potrwa do 20 bm. włącznie. ©℗
Tekst i fot. (m)
Podpis:
Inauguracja XV Światowego Festiwalu Chórów Polonijnych odbyła się w auli Politechniki Koszalińskiej. Śpiewu nie zabrakło.
