Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Jak pracują Polacy?

Data publikacji: 18 lipca 2016 r. 17:03
Ostatnia aktualizacja: 18 lipca 2016 r. 17:08
Jak pracują Polacy?
Fot. Robert Stachnik (arch.)  

Uznajemy za naganne (alkohol, wyłudzanie zwolnień lekarskich) i ponadstandardowe (rezygnacja z przerw, praca w nadgodzinach) zachowania pracownicze, ale mimo tych deklaracji sami czasem tak robimy – wynika z badań Centrum Badania Opinii Społecznej.

Według CBOS wzrasta przyzwolenie społeczne na takie zachowania jak branie dodatkowych pieniędzy za zrobienie czegoś, co i tak należy do obowiązków pracownika, korzystanie ze służbowych materiałów w celach prywatnych oraz załatwianie pozazawodowych spraw w godzinach pracy. Zmalało zaś przyzwolenie dla dobrowolnego pozostawania dłużej w pracy, nieodpłatnej aktywności zawodowej w domu po godzinach i dla rezygnacji z przerw przysługujących w czasie pracy dla zwiększenia swojej efektywności.

Jak wynika z sondażu najbardziej potępiamy przychodzenie do pracy po spożyciu alkoholu, "załatwianie" zwolnienia lekarskiego z pracy pomimo dobrego stanu zdrowia oraz spóźnianie się do pracy i "dorabianie" do pensji w godzinach pracy. Przychodzenie do pracy po spożyciu alkoholu potępia 96 proc. Polaków, 3 proc. badanych nie ma nic przeciwko temu, a dla 1 proc. jest to obojętne. Z kolei "załatwianie" zwolnienia lekarskiego z pracy pomimo dobrego stanu zdrowia potępia 82 proc. badanych, 8 proc. nie ma nic przeciwko temu i również dla tylu jest to obojętne. Po 71 proc. negatywnie ocenia spóźnianie się do pracy i "dorabianie" do pensji w godzinach pracy.

Polacy pytani o własne postawy: czy zrobili tak przynajmniej raz, czy też nigdy, podali w badaniu, że 69 proc. zdarzyło się dobrowolnie, bezpłatnie wykonywać zadania nienależące do ich obowiązków, a 57 proc. przynajmniej raz zrezygnowało z należnej przerwy w pracy. Spóźnić się przynajmniej raz do pracy zdarzyło się 41 proc. badanych. 6 proc. przyznało, że przynajmniej raz zdarzyło się im przyjść do pracy po alkoholu - 94 proc. zadeklarowało, że nigdy im się to nie zdarzyło.

Natomiast 37 proc. deklaruje, że nie ma nic przeciwko odmowie wykonania zadań nienależących do obowiązków pracownika, choć pozostających w granicach jego możliwości. Taką postawę potępia 32 proc. ankietowanych, a dla 23 proc. jest to obojętne. Na pytanie o własne doświadczenia 26 proc. respondentów odpowiedziało, że zrobiło tak przynajmniej raz, a 73 proc, że nigdy.

Po 72 proc. Polaków deklaruje, że nigdy nie korzystało ze służbowego telefonu, faksu, papieru bądź innych materiałów w celach prywatnych oraz że nie korzystało w godzinach pracy z Internetu w celach z nią niezwiązanych. Przynajmniej raz tak zrobiło przyznaje odpowiednio 27 i 28 proc. 57 proc. Polaków potępia takie praktyki, a dla 21 proc. korzystanie z telefonu, faksu i papieru nie jest problemem; dla 18 proc. jest to obojętne. 22 proc. nie ma nic przeciwko korzystaniu w pracy z Internetu w prywatnych celach, dla 16 proc. jest to obojętne. (pap)

 

Fot. Robert Stachnik (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA