Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Beata Mazurek (PiS) nowym wicemarszałkiem Sejmu

Data publikacji: 11 stycznia 2018 r. 12:17
Ostatnia aktualizacja: 13 stycznia 2018 r. 09:19
Beata Mazurek (PiS)  nowym wicemarszałkiem Sejmu
 

Beata Mazurek (PiS) została w czwartek (11 stycznia) wybrana na wicemarszałka Sejmu; zastąpiła na tym stanowisku Joachima Brudzińskiego, który od wtorku jest ministrem spraw wewnętrznych i administracji.

W głosowaniu za kandydaturą Mazurek opowiedziało się 257 posłów, 39 było przeciw, 126 wstrzymało się od głosu.

Przed głosowaniem kandydaturę Mazurek na wicemarszałka zaprezentował w Sejmie poseł PiS Jan Mosiński. Mówił, że "bogate doświadczenie zawodowe i parlamentarne oraz wybitne zdolności organizacyjne" dowodzą, że Mazurek jest właściwym kandydatem do pełnienia tej funkcji.

Przeciw wyborowi Mazurek na wicemarszałka Sejmu protestował poseł koła UED Jacek Protasiewicz; apelował do posłanki PiS, by wycofała swoją kandydaturę "w imię przyzwoitości, zasad, w imię dobrej współpracy parlamentarnej".

Protasiewicz mówił, że "każdy, kto ma oczy, widzi jaka ta kandydatura jest", jednak nie to jest powodem jego protestu. Uzasadniał, że stanowisko zwolnione przez Brudzińskiego powinien objąć któryś z posłów PSL, "pełnoprawnego klubu z długą historią", który w prezydium Sejmu w tej kadencji nie ma swojego reprezentanta.

- Dosyć zawłaszczania państwa, dosyć dominacji PiS, dosyć łamania zobowiązań wobec własnych wyborców - mówił Protasiewicz.

Odpowiedział mu marszałek Sejmu Marek Kuchciński (PiS). Powiedział, że zdarzało się już w historii Sejmu, że i większe kluby parlamentarne (niż obecnie PSL) nie miały w danej kadencji swojego przedstawiciela w prezydium Sejmu, w tym "w IV czy V kadencji PiS nie miało w nim swojego przedstawiciela".

Mazurek w 2005 r. została posłanką; w obecnej kadencji Sejmu sprawuje stanowisko rzeczniczki PiS; jest również przewodniczącą sejmowej komisji ds. polityki społecznej i rodziny.

Obsadzenie funkcji wicemarszałka było konieczne po tym, gdy we wtorek prezydent Andrzej Duda na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego dokonał zmian w składzie rządu - m.in. dotychczasowy wicemarszałek Brudziński został szefem MSWiA w miejsce Mariusza Błaszczaka, który z kolei zastąpił Antoniego Macierewicza na stanowisku szefa MON.

(pap)

Fot. PAP/Jakub Kamiński

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

- co to jest "na nasz"?
2018-01-13 00:24:39
- polski, wolski, dalej wyliczać?
@pipi do @ heh
2018-01-12 20:43:52
Przetłumaczysz ten bełkot z twojego na nasz?
pipi do @ heh
2018-01-12 10:06:02
- faktycznie!....Pamiętam jak (dawno temu było) jak "mężczyźni" z PełO w swej pysze gerdłowali;- "jak wygracie to będziecie rządzić".....Teraz "mężczyźni" z PiS rozdają karty, tak chcieli wyborcy...P.S. w PO nawet "mam charyzmę" już odleciał, on nie zna nawet swego elektoratu i swych posłów...W PO jako posłowie i senatorzy są przedstawiciele od "lewickich" do "zlepków komórek", to jest (była) partia CENTROWA, której zadaniem było skupiać wyborców o różnych światopoglądach...Przez dyscyplinę partyjną "Grześ idzie sam przez wieś..."...Najlepszy numer zrobił Kaczyński, chciał "wesprzeć" swym prezesim głosem oPO_zycję, ale ci oszczali "pomoc".
heh
2018-01-12 08:08:41
Kolejny mężczyzna z pisu vicemarszałkiem
Jarun
2018-01-11 16:56:32
Mierny, bierny-byle wierny. Nie dość, że wystraszona a wywiad dla niej to jakies męki to jeszcze dodatkowo obarczona. Pisiory same potkną się o swoje miernoty.
waldemar
2018-01-11 15:08:59
żenua kompletna. dno.
Ta mumia ?
2018-01-11 14:47:27
No to dla szalonego Antka pozostał już tylko oddział zamknięty.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA