Czwartek, 18 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Auschwitz to ostrzeżenie na przyszłość

Data publikacji: 27 stycznia 2016 r. 17:43
Ostatnia aktualizacja: 28 stycznia 2016 r. 00:10
Auschwitz to ostrzeżenie na przyszłość
Wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy podczas uroczystości 71. rocznicy wyzwolenia obozu w budynku Centralnej Sauny w byłym Auschwitz II-Birkenau. Fot. PAP/Andrzej Grygiel  

Auschwitz to nie tylko muzeum, nie tylko upamiętnienie, to ostrzeżenie - mówił w środę prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 71. rocznicy wyzwolenia byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu Auschwitz. W uroczystościach uczestniczyło ok. 80 byłych więźniów.

- Auschwitz to nie jest tylko muzeum. Auschwitz to nie jest tylko wielki grób, bo prochy pomordowanych są wszędzie i można powiedzieć, że to miejsce jest jednym wielkim grobem. Więc nie jest to tylko upamiętnienie. Chciałbym, i wierzę głęboko, że tak jest, że Auschwitz to jest i zawsze będzie, w tym znaczeniu świadomościowym, teraźniejszość - powiedział prezydent Andrzej Duda.

Znak i ostrzeżenie

Jak podkreślił, to "wielki znak i ostrzeżenie przed tym, co może się stać, gdy zagubi się władza i omota społeczeństwo".

- Co może się stać, jeżeli życie społeczne, publiczne, polityczne zdominuje nienawiść. Co może się stać, jeżeli prawo międzynarodowe jest łamane, a społeczność międzynarodowa w porę nie reaguje. Co może się stać, jeżeli państwa zachowują się agresywnie wobec innych, jeżeli zagarniają ich terytoria, jeżeli szerzą wojnę i nienawiść - mówił prezydent.

Świadkowie "makabrycznej zagłady"

Dziękował byłym więźniom za obecność - jako świadkom wydarzeń.

- Wyobrażam sobie - mimo przecież upływu tych 71 lat - jak trudno jest państwu tutaj przyjechać. Nie tylko ze względu na kwestię wieku, ale także ze względu na to, co dla państwa oznacza to miejsce i jakie obrazy muszą się pojawiać w oczach w chwili, kiedy państwo wchodzicie na tę ziemię, w którą wmieszane są na zawsze popioły, prochy prawie 1,5 mln ofiar - mówił prezydent, zwracając się do byłych więźniów w "miejscu makabrycznej zagłady narodu żydowskiego".

Nigdy więcej

- Mordowano bezwzględnie. Tylko cześć wybierano po to, by skierować ich do morderczej pracy, resztę zgładzono od razu, natychmiast. Ojcowie widzieli jak ich żony z dziećmi prowadzone są do komór gazowych. To niewyobrażalne. I to nie było wyobrażalne, bo ta prawda jest tak straszna, że początkowo nikt nie chciał w nią uwierzyć - mówił prezydent. Jak podkreślił, "musimy czynić wszystko - jest to nie tylko obowiązek polityków, ale i wszystkich ludzi - aby tak straszliwe wydarzenia, jakie stały się tutaj i w innych miejscach kaźni, nigdy więcej na świecie nie miały miejsca".

- Zawsze, kiedy jestem w tym miejscu, czuję się rozbity wewnętrznie, bo rozmiar tragedii przede wszystkim narodu żydowskiego, jak również mojego, polskiego, w tym miejscu, jest po prostu niewyobrażalny. Dlatego składam dziś hołd zarówno tym, którzy zginęli jak i tym, którzy przeżyli - mówił prezydent Duda, który przypomniał także postać rotmistrza Witolda Pileckiego, który dał się aresztować, po to, aby wewnątrz obozu tworzyć komórkę konspiracyjną i zanieść światu prawdę o Auschwitz, a także Jana Karskiego - emisariusza polskiego rządu londyńskiego, który w swoich raportach próbował przekazać aliantom i Stanom Zjednoczonym prawdę o Auschwitz. (pap)

 

Na zdjęciu: Wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy podczas uroczystości 71. rocznicy wyzwolenia obozu w budynku Centralnej Sauny w byłym Auschwitz II-Birkenau. 

Fot. PAP/Andrzej Grygiel

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Kazdy "nagina" jak Mu pasuje...,
2016-01-27 23:53:10
A w Szwedzkim Radiu w wiadomosciach na programie P1 podano dzisiaj tj. 27/01 ze w Auschwitz tj. Oswiecimiu zginelo okolo 6 milionow Zydow... i nic wiecej o innych Narodowosciach ? A wiec: w koncu ilu... i z jakich Narodowosci zginelo naprawde...??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA