Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Żywność jest coraz droższa [FILM]

Data publikacji: 16 sierpnia 2017 r. 13:41
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2017 r. 19:34
Żywność jest coraz droższa
 

Ceny żywności notują wzrost największy od pięciu lat. W czerwcu były wyższe aż o 3,9 proc. niż rok wcześniej. Wiele wskazuje na to, że drożyzna nie ustąpi tak szybko, a jej powodem są między innymi warunki pogodowe oraz tendencje na rynkach światowych.

- Ceny żywności właściwie w każdym miesiącu w tym roku były wyższe niż rok wcześniej o ponad 3 proc, wyjątkiem był tylko kwiecień – mówi newsrm.tv Roman Przasnyski, główny analityk GERDA BROKER i dodaje. – Jeżeli chodzi o poszczególne grupy i kategorie produktów to właściwie poza mięsem drobiowym, które nie drożeje i ziemniakami, których ceny są niższe niż w zeszłym roku to większość grup towarów drożeje. Odczuwalne to było w przypadku warzyw i niektórych owoców np. truskawki. Mleko i przetwory mleczne są o 1/3 droższe. Także zboża są droższe w skupie o ok. 12 proc. – wylicza Roman Przasnyski.

Z danych GUS wynika, że w czerwcu ceny skupu czterech zbóż (pszenica, żyto, jęczmień, pszenżyto) były wyższe niż przed rokiem o 12 proc., żywca wieprzowego o 14,6 proc., mleka o 33 proc. O ponad 9 proc. tańsze były ziemniaki, minimalnie potaniał drób. W maju zwiększył się skup żywca wieprzowego (o 2 proc.), ale w pierwszych pięciu miesiącach był nieznacznie (0,3 proc.) mniejszy niż w 2016 r. Jednocześnie o 11 proc. wzrósł eksport żywca, mięsa i przetworów z wieprzowiny, w tym mięsa o 17 proc. i przetworów o 8 proc., a jednocześnie o 5 proc. mniejszy był import wieprzowiny. Ceny zbytu żywca wieprzowego były w maju o 24 proc. wyższe niż przed rokiem, a w czerwcu o 14 proc. Na dalszy wzrost lub utrzymywanie się  wysokiego poziomu wskazuje 40 proc. w czerwcu wzrost cen prosiąt (w Unii Europejskiej  o 36 proc.). Drób był w maju tańszy niż przed rokiem o 14 proc., ale w czerwcu podrożał o 10 proc. Cukier paczkowany kosztował w maju w zbycie 2,64 zł i był droższy o 17 proc. niż rok wcześniej. Na światowych giełdach notowania cukru zniżkują o 30 proc. Szeroko opisywana ostatnio sytuacja na rynku masła nie powinna aż tak bardzo martwić i wpływać znacząco na wzrost cen żywności, biorąc pod uwagę, że jego średnie spożycie w Polsce nieznacznie przekracza 4 kg na osobę, co oznacza że nawet przy cenie detalicznej sięgającej 6-8 zł za kostkę (200 g) trzyosobowa rodzina wydaje rocznie 360-480 zł.

Pogodowe anomalie odczuwalne są również w wielu innych krajach. W Stanach Zjednoczonych z tego powodu przewiduje się znaczący spadek zbiorów zbóż, szczególnie niektórych odmian pszenicy. Notowania kontraktów terminowych na pszenicę Wheat Spring wzrosły od początku roku o prawie 45 proc., a od lipca 2016 r. 60 proc. Od początku roku drożeją na giełdach także ryż (o 28 proc.), masło (o 25 proc.), żywiec wołowy (o 22 proc.), kukurydza (o 12 proc.). Według prognoz Komisji Europejskiej, w całej Unii zbiory zbóż mają być w tym roku nieco wyższe, jednak spadną między innymi w Rosji, na Ukrainie, w USA, Kanadzie i Australii.

Ceny żywności mają największy wpływ nie tylko na domowe budżety, ale także na wskaźnik inflacji. Do jego wyliczania GUS przyjmuje, że żywność ma dominujący, sięgający 24,3 proc. udział w koszyku inflacyjnym, czyli w całkowitych wydatkach na towary i usługi konsumpcyjne. Na drugim miejscu, z udziałem wynoszącym 20,5 proc. znajdują się wydatki związane z użytkowaniem mieszkania i nośnikami energii. Koszty transportu, które obejmują także paliwo do prywatnych pojazdów, stanowią jedynie 8,6 proc. wydatków gospodarstw domowych, a więc wpływ ich zmian na inflację jest mocniej odczuwalny jedynie w przypadku znaczących wahań cen ropy naftowej, a z takimi mieliśmy do czynienia w ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy. Gdy sytuacja na rynku surowców energetycznych ulegnie stabilizacji, to właśnie ceny żywności mogą przesądzić o sile inflacyjnej tendencji.

Źródło: Newsrm.tv

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Gość
2017-08-19 23:06:51
W czym problem ? Do tych co krytykuja ze podroze ksztalca... ! To po 1-sze: trzeba bylo nie chodzic tak dluuu-gooo w pochodach 1-szo Majowych i na Rewolucje Pazdziernikowe... to juz dawno bysmy mieli jeszcze Lepiej ! A po 2-gie: jak tak dalej jeszcze narzekacie, to za Bugiem ceny sa jeszcze nizsze i granice dla takich jak Wy - dalej O T W A R T E !!
@podróże kształcą
2017-08-17 22:47:00
Nawet jeśli podrożeje i będzie dwa razy droższa niż u nas, to i tak będziemy za nią płacić dwa razy więcej niż Niemcy, biorąc pod uwagę stosunek cena żywności—płaca. OK, niech drożeje tak jak na Zachodzie, a płaca też niech będzie taka jak na Zachodzie. Wtedy się będzie można uspokoić i powiedzieć: trudno, wszędzie drożeje, u nas też, ale i tak mnie stać na wczasy na Karaibach i prywatnych lekarzy. A nie tak jak teraz: żywność drożeje, więc zamiast kromki chleba z masłem zjem pół kromki bez niczego. Oczywiście zjedzenie wieprzowiny w ogóle nie wchodzi w grę, skoro rząd zdecydował, że można karmić Polaków mięsem zarażonym afrykańskim pomorem świń, byleby rolnicy nie byli stratni. Tego nie warto jeść, nawet jak będą za darmo rozdawać.
@"@Podroze ksztalca "
2017-08-17 15:46:46
Nie chodzi o to czy ceny są podobne na Zachodzie, czy nie, tylko o to czy tam też drożeje. Z własnych obserwacji widzę, że drożeje.
@Podroze ksztalca
2017-08-17 12:59:42
Przejedź się do Niemiec. Ceny podobne, a płace 4 razy wyższe. I nic nie słychać, żeby leciał w dół.
Podroze ksztalca
2017-08-17 12:17:17
A myslicie, ze na Zachodzie tanieja...? Ci co regularnie wyjezdzaja za granice - to chyba lepiej widza i wiedza !!
Gość
2017-08-17 00:34:51
II-ga strona Medalu Ciekawym dalej bedzie... a ile to Ton zywnosci zostanie zniszczonych i w tym roku w UE... by utrzymac Wyzsze Ceny na wszystko ? Przeciez utrzymanie "Multi-Kulti" kosztuje wiele miliardow rocznie... nie mowiac juz o "niskich zarobkach" politykow w Brukseli !!
Albo... albo...
2017-08-17 00:23:31
Jesli chcemy byc konkurencyjni dla Zachodu, to musimy miec nizsze ceny... inaczej Zachod zacznie szukac partnerow do wspolpracy w Azji, Afryce czy Ameryce Poludniowej !!!
kkk
2017-08-16 22:39:31
@zł niedługo bedziesz miał wszystko wschodnie ,mentalnosc juz od dawna taka jest, nazywa sie homo soviektikus
2017-08-16 13:52:13
A wystarczyłby stosunek pensji do cen żywności/opłat/paliwa itp. taki, jaki jest w krajach Zachodniej Europy. Wtedy żyłoby się łatwiej, a nie, ceny zachodnie, a pensje wschodnie.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA