Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Zyska żegluga śródlądowa

Data publikacji: 02 stycznia 2017 r. 12:10
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2017 r. 19:34
Zyska żegluga śródlądowa
 

Senat powinien do 14 stycznia rozpatrzyć ustawę o ratyfikacji europejskiego porozumienia w sprawie głównych śródlądowych dróg wodnych o międzynarodowym znaczeniu, czyli tzw. konwencji AGN. Później dokument trafi do podpisu przez prezydenta RP. Wejdzie w życie dwa tygodnie po ogłoszeniu. To ważna ustawa dla rozwoju transportu rzecznego.

– Przystąpienie do porozumienia AGN wpisuje się w realizację strategii związanej z rozwojem całego sektora żeglugi śródlądowej, a w szczególności w zakresie rozwoju śródlądowych dróg wodnych – podkreślił Jerzy Materna, wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. – Obecnie drogi wodne na terenie Polski, z wyjątkiem krótkich odcinków na dolnej Odrze i dolnej Wiśle, nie spełniają minimalnych międzynarodowych warunków żeglowności określonych przez porozumienie AGN.

Ratyfikacja nakłada określone zobowiązania na Polskę. Jako członek porozumienia musi zapewnić na objętych nim drogach wodnych warunki nawigacyjne odpowiadające co najmniej IV klasie żeglowności. To oznacza ogromne inwestycje na rzekach i kanałach. Zarazem jednak uprawnia do skorzystania z unijnych funduszy programu TEN-T (Transeuropejska Sieć Transportowa). Są bowiem przyznawane, gdy drogi śródlądowe mają parametry tzw. klasy E, odpowiadającej polskiej IV klasie żeglowności (m.in. minimum 2,5 m głębokości tranzytowej na szlaku). Przed kolejną rewizją sieci TEN-T w 2023 r. Polska powinna mieć gotowe i przyjęte programy przebudowy dróg wodnych, wskazanych do wpisania do sieci.

Tekst i fot. Elżbieta KUBOWSKA

Więcej w poniedziałkowym "Kurierze Szczecińskim" i wydaniu cyfrowym z dn. 2.01.2017 r.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

A jednak z poślizgiem
2017-01-02 14:41:13
Z zapowiedzi ministra Gróbarczyka sprawa przystąpienia Polski ze swoimi rzekami do sieci do AGN miała być definitywnie załatwiona do listopada ub. roku. A tu się okazuje,że nawet parlamentu jeszcze nie opuściła. Polska nie ma już szans na ratyfikację, proces ten już z dawno został zakończony!. Teraz musi przejść nieco inną procedurę przystąpienia do AGN. Poza tym bez rozwiązania, tj zakończenia definitywnie zbiornika retencyjnego w Raciborzu - o żadnej poprawie żeglowności na Odrze nie ma mowy. A ze zbiornik "buduje się" od lat 60-tych ub. wieku i zbudować nie może, obecnie zaś wszelkie prace zostały wstrzymane z powodu kolejnej "zmianie koncepcji", to realne szanse na poprawę sytuacji w żegludze śródlądowej jak nie było, tak nadal nie ma. T są miliardowe, wielopoziomowe i interdyscyplinarne inwestycje i wymagają kompleksowego podejścia. Czego u nas akurat - nie ma.
A tak
2017-01-02 12:13:55
A kto ma zyskać jak nie żegluga śródlądowa? producenci sanek?
Oby
2017-01-02 11:54:52
Jeśli zostanie przywrócona żeglowność na Odrze i Wiśle tak, aby barki mogły bezkolizyjnie pokonywać odcinek np. z Kędzierzyna Koźla do Szczecina, to sukces będzie niebywały.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA