Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Polskie LNG firmą o szczególnym znaczeniu dla obronności

Data publikacji: 03 listopada 2015 r. 15:11
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2017 r. 19:33
Polskie LNG firmą o szczególnym znaczeniu dla obronności
 

Rząd wydał we wtorek rozporządzenie zawierające wykaz przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym - poinformowało CIR. Na liście znalazło się 15 nowych spółek, w tym przyszły zarządca gazoportu w Świnoujściu firma Polskie LNG.

Przedsiębiorcy umieszczeni w wykazie mają obowiązek wykonywania zadań na rzecz obronności państwa. Przykładowo chodzi o utrzymywanie rezerw lub mocy produkcyjnych na potrzeby ewentualnego kryzysu lub wojny. Firmy otrzymują za to pieniądze z programu mobilizacji gospodarki, którego budżet w tym roku to 87,5 mln zł.

 Rozporządzenie wejdzie w życie z początkiem 2016 r. i zastąpi dokument wydany w 2010 r. Od przyszłego roku w wykazie będą 182 podmioty, z czego 15 nowych. Jak podało CIR, aktualizacja wynika z przekształceń organizacyjnych w niektórych firmach oraz z konieczności ujęcia w wykazie nowych podmiotów lub usunięcia innych.

Wśród 15 nowych firm, które znalazły się w wykazie, jest spółka Polskie LNG w Świnoujściu, która jest inwestorem i przyszłym zarządcą gazoportu. Inne nowe firmy to m.in. PREXER w Łodzi (producent używanych w wojsku pistoletów), Huta Stali Jakościowych w Stalowej Woli (wytwórca blach pancernych), AMZ Kutno i Jelcz (producenci pojazdów dla armii), Inowrocławskie Kopalnie Soli SOLINO (operator podziemnego magazynu ropy i paliw, który stanowi w Polsce 40 proc. pojemności magazynowych do przechowywania węglowodorów płynnych), Flytronic w Gliwicach (producent bezzałogowców, m.in. FlyEye) i stocznia Remontowa Shipbuilding w Gdańsku, gdzie powstają niszczyciele min dla Marynarki Wojennej.

Jednocześnie z wykazu zniknie sześć podmiotów, w tym Polski Holding Obronny (dawniej Grupa Bumar), który do powstania Polskiej Grupy Zbrojeniowej był największym podmiotem polskiej zbrojeniówki. PHO utraciła istotne znaczenie dla bezpieczeństwa i obronności państwa w związku z wniesieniem do PGZ posiadanych akcji i udziałów w spółkach będących producentami uzbrojenia i sprzętu wykorzystywanego przez siły zbrojne - oceniono w projekcie rozporządzenia, które powstało w Ministerstwie Gospodarki.

MG szacuje, że wejście rozporządzenia w życie nie doprowadzi do dodatkowych wydatków z budżetu państwa, a nakłady ponoszone przez same firmy będą znikome. "Nakładane na przedsiębiorców zadania na rzecz obronności państwa będą miały charakter wyłącznie planistyczny" - napisano w projekcie. Zgodnie z uchwaloną w 2001 r. ustawą o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców takie zadania są finansowane przez firmy.

Podmioty ujęte w wykazie są nadzorowane przez siedmiu ministrów - właściwych do spraw gospodarki, Skarbu Państwa, gospodarki morskiej, transportu, łączności, zdrowia oraz szefa MON. W nowym rozporządzeniu z MG do MON przekazano organizację i nadzór wykonywania zadań na rzecz obronności w przypadku 20 spółek, które weszły do Polskiej Grupy Zbrojeniowej (to m.in. Fabryka Broni "Łucznik", Huta Stalowa Wola, MESKO, PCO, PIT-RADWAR, MASKPOL, Bumar-Łąbędy, Zakłady Mechaniczne "Tarnów", OBRUM i CENZIN). Sama PGZ była już wcześniej nadzorowana przez MON.

Ponadto w nowym wykazie zaktualizowano nazwy ponad 20 spółek.

Umieszczenie w wykazie przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym miewa znaczenie przy ubieganiu się o zamówienia udzielane przez wojsko. W sierpniu MON zdecydowało, że bezzałogowce klasy taktycznej średniego zasięgu (program określony kryptonimem "Gryf") dostarczą krajowe zakłady zbrojeniowe. "Ze względu na wymogi bezpieczeństwa dostaw Inspektorat Uzbrojenia zaprosi do negocjacji podmioty krajowe zaliczane do grupy przedsiębiorstw o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym" - zapowiedziało wtedy MON.

(pap)

Fot. Polskie LNG

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

lepiej mieć drożej, ale swoje
2015-11-04 09:50:27
Dywersyfikacja to bezpieczeństwo. I znika obawa, że ktoś zakręci kurek. Kto tego nie rozumie, ma mentalność niewolnika.
Na Litwie, po uruchomieniu
2015-11-03 21:53:19
terminala LNG, chciano podnieść cenę gazu o 50%...ale lud się wzburzył i podniesiono o 10 % tak na rozgrzewkę...jest to i nasza przyszłość...dywersyfikacja /czytaj/ sabotaż gospodarczy.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA