Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Kij czy marchewka

Data publikacji: 07 września 2015 r. 10:13
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2017 r. 19:33
 Kij czy marchewka
 

Współzawodnictwo w pracy to siła niszcząca, brak zaufania się nie opłaca, premie są tak samo nieskuteczne jak kary, a firmom, które przyzwoicie traktują pracowników i kontrahentów, lepiej się powodzi. To podstawy zarządzania z wykorzystaniem motywowania godnościowego. Ludzie, którzy kierują innymi, powinni je znać - nawet jeśli się z nimi nie zgadzają.

Na początku lata ukazał się wywiad z prof. Andrzejem Blikle, prawdopodobnie przez większość z nas kojarzonym wyłącznie ze znaną warszawską cukiernią. Tymczasem prof. Blikle jest również (a może przede wszystkim?) informatykiem i matematykiem, uczy także innych, jak być lepszym przedsiębiorcą. Wywiad warto odszukać i przeczytać, wciąż jest dostępny w serwisie Gazety Wyborczej.

Profesor przekonuje m.in., że współzawodnictwo w pracy jest szkodliwe. Z bardzo prostego powodu: bycie najlepszym wcale nie oznacza, że jest się dobrym. Oznacza, że jest się tylko lepszym od innych. A łatwiej jest spowodować, żeby to ci inni byli gorsi, niż poprawiać swoje osiągnięcia.

Andrzej Blikle wspomniał też o 12 pytaniach opracowanych przez Instytut Gallupa, które były efektem 25 lat badań. Są bardzo pomocne w ustaleniu, jak dobrym pracodawcą jest firma. Profesor wymienił wprawdzie tylko kilka z nich, ale ja odszukałem wszystkie. Oto one (przekład własny):

1. Czy wiem, czego wymagają ode mnie w pracy?
2. Czy mam materiały i narzędzia potrzebne do tego, bym swoją pracę mógł wykonać dobrze?
3. Czy codziennie mam możliwość robienia tego, co potrafię najlepiej?
4. Czy w ostatnim tygodniu poczułem się chociaż raz doceniony?
5. Czy czuję, że moim przełożonym lub komuś innemu w firmie na mnie zależy?
6. Czy w pracy ktoś zachęca mnie, abym się rozwijał?
7. Czy moje zdanie ma dla firmy znaczenie?
8. Czy mam poczucie, że moja praca jest ważna?
9. Czy moim kolegom zależy na wykonywaniu pracy jak najlepiej?
10. Czy mam w pracy przyjaciela?
11. Czy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy ktoś rozmawiał ze mną o zrobionych przeze mnie postępach?
12. Czy w ostatnim roku miałem w pracy możliwość nauki i rozwoju?

Im więcej odpowiedzi „Tak”, tym lepiej to świadczy o zarządzających. Badania dowodzą, że takie przedsiębiorstwa mają większą szansę na trwały sukces na rynku. Jeśli padają one w pierwszej piątce zestawu, zwykle zatrudnienie w firmie jest stabilne (oczywiście pod warunkiem, że płace nie odbiegają znacząco w dół od oferowanych gdzie indziej).
Ta lista może się jednak przydać nie tylko kierownikom. Również pracownikom pomoże znaleźć odpowiedź na pytanie „Czy na pewno chcę tutaj nadal pracować?”. Oczywiście jeśli ktoś się nad zmianą pracodawcy zacznie zastanawiać...

Andrzej Blikle tłumaczy też, dlaczego premie na dłuższą metę nie są skuteczne w motywowaniu do lepszej pracy. Okazuje się, że z czasem zaczynają one działać tak samo jak kary: boimy się, że dodatkowej gotówki nie będzie.

Kolejny ciekawy fragment dotyczy zaufania w stosunkach gospodarczych, a dokładniej - skutków jego braku. To kosztuje. Jeśli jedna firma nie ma zaufania do drugiej, musi ponieść koszty zabezpieczenia transakcji, wydać pieniądze na prawników i tak dalej. Tam, gdzie wystarcza słowo, funkcjonowanie jest dużo tańsze.
Wywiad jest znacznie dłuższy i zawiera więcej interesujących koncepcji. Zachęcam do lektury, warto.©℗

Jarosław SPIRYDOWICZ

Na zdjęciu: prof. Andrzej Blikle

Fot.: Adrian Grycuk 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wawrzek
2015-09-10 16:53:33
Premie, trzynaste, czternaste pensje to żadne motywatory, to faktycznie de-motywatory powodujące rozłamy w załodze, waśnie i nienawiści. Najlepszym rozwiązaniem jest dobra płaca i regulamin określający zasady awansu poziomego(płace) i pionowego(funkcje)

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA