Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Flota w dół, przeładunki w górę

Data publikacji: 28 maja 2016 r. 17:25
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2017 r. 19:33
Flota w dół, przeładunki w górę
Fot. Elżbieta Kubowska  

Nieznaczny spadek liczby statków w polskiej flocie i wzrost przeładunków w portach to niektóre z danych dotyczących gospodarki morskiej w 2015 roku. Podsumowania dokonał Główny Urząd Statystyczny.

W skład morskiej floty transportowej polskich armatorów i operatorów na koniec 2015 r. wchodziły 102 statki (będące polską własnością lub współwłasnością). Miały łączną nośność blisko 2515 tys. ton. W porównaniu z rokiem poprzednim przybyło pięć statków, a ubyło siedem. Pod polską banderą na koniec 2015 r. pływało 25 jednostek o łącznej nośności ponad 40 tys. ton. Średni wiek statku wyniósł 16,9 lat.

Morską flotą transportową polscy przewoźnicy przewieźli w zeszłym roku 6963 tys. ton ładunków (wzrost o 2,7 proc. w porównaniu do 2014 r.). Dominowały towary drobnicowe, w tym jednostki toczne (65,1 proc.).

Dobre wieści napłynęły z portów morskich. Obroty ładunkowe w 2015 r. wyniosły w nich łącznie 69,7 mln ton, co oznacza wzrost o 1,4 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Ponad 45 proc. stanowiły obroty w porcie Gdańsk, 22,3 proc. – w Gdyni, ok. 17 proc. – w Świnoujściu, prawie 12 proc. – w Szczecinie, 2,5 proc. – w Policach.

Według danych GUS-u, wzrost obrotów odnotowano w portach: Stepnica – 4-krotny, Darłowo – prawie 3-krotny, Gdańsk – o 10,3 proc., Szczecin – o 1,6 proc. Natomiast spadek obrotów ładunkowych wystąpił w Ustce – o 87 proc., Elblągu – o 42,5 proc., Kołobrzegu – o 23,4 proc., Gdyni – o 8,5 proc., Świnoujściu – o 5,6 proc. i Policach – o 1,5 proc.

Najwięcej przeładowano towarów z grup: masowe suche – 37,1 proc. (w tym węgiel i koks – 11,7 proc.), masowe ciekłe – 27,1 proc. (w tym ropa naftowa i produkty z ropy naftowej – 24 proc.) oraz ładunki w kontenerach dużych – 19,5 proc. W porównaniu z 2014 rokiem wzrost obrotów objął następujące grupy ładunkowe: masowe ciekłe – o 18 proc., toczne samobieżne – o 11,3 proc., pozostałe ładunki drobnicowe – o 2,4 proc. Spadek nastąpił w obrotach kontenerów dużych – o 12 proc., tocznych niesamobieżnych – o 4 proc. oraz w ładunkach masowych suchych – o 2,9 proc.

Ponadto GUS zanotował, że w roku 2015 mniejsze niż w roku poprzednim były obroty ładunków tranzytowych. Wzrósł za to ruch pasażerów w portach morskich.

W minionym roku wyprodukowano zaledwie cztery jednostki pływające: kontenerowiec, prom i dwa inne statki nietowarowe. (ek)

Fot. Elżbieta Kubowska

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do: Flota w dół
2016-05-30 09:30:57
A przede wszystkim, trzeba czuć dany temat całym sercem i żyć nim.
Flota w dół
2016-05-28 17:55:27
Ciekawe dane , tylko kogo one dotyczą ? PŻM-u - tak , reszty armatorów - nie . Ile liczy flota Polskich armatorów ? takich danych GUS na pewno nie ma . Tym bardziej GUS nie ma pojęcia o ilości ton przewiezionych ładunków. Ile ,,jednostek pływających'' zbudowano ? na pewno więcej niż 4 . Dlaczego GUS o tym nie wie ? bo nie i tyle . By napisać dobry artykuł o Polskiej flocie i portach, trzeba trochę się nachodzić i natrudzić .

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA