Czwartek, 18 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Puszek, czyli szansa na szczęście

Data publikacji: 23 października 2017 r. 12:13
Ostatnia aktualizacja: 06 czerwca 2022 r. 11:57
Puszek, czyli szansa na szczęście
 

Jest sympatyczny, kontaktowy, w świetnej kondycji i zdrowiu. Może być idealnym kompanem do biegów i przyjacielem wiernym, oddanym. Jednak już po raz drugi - w swym krótkim życiu - odsiaduje wyrok bezdomności z winy nie własnej lecz człowieka.

Puszkowy pysio jest wiecznie uśmiechnięty. Co zdradza pogodną naturę tego trzylatka.

- Na inne psy reaguje przyjaźnie i łagodnie. Razem ze swoją przyjaciółką niedoli Niką dogaduje się rewelacyjnie. Czas umilają sobie wspólną zabawą, na którą bardzo miło patrzeć. Natomiast puszczony luzem na wybiegu wśród innych psów szuka kompana do wspólnych maratonów rozrywki. Potrafi jednak zrozumieć, że nie każdy czuje taką samą pasję do zabaw, co on. Dlatego unika konfliktów, zaczepnym sierściuchom schodzi z drogi - opowiadają Puszka schroniskowi opiekunowie.

Puszek (805/17) jest grzeczny, ale też energiczny. Potrzebuje więc sporo ruchu, sporej dawki aktywności. Gdy się wybiega, wybawi, wyhasa - dopiero wtedy jest szczęśliwy. Zatem idealnie się sprawdzi w rodzinie aktywnie spędzającej czas wolny. Jest też bardzo towarzyski, więc z powodzeniem może być kompanem dla równie co on żywiołowych dzieci.

- Już drugi raz trafił do do naszego schroniska i znów odsiaduje wyrok bezdomności - z żalem przyznają Puszka schroniskowi opiekunowie. - Po pierwszej adopcji wrócił po kilku dniach. Bo się kazało, że właściciel mieszkania nie wyraził zgody na trzymanie zwierząt. Po drugiej wrócił we wrześniu, bo jego właściciel nagle musiał wyjechać za granicę. Dlatego teraz… Dla Puszka potrzebni są naprawdę dobrzy ludzie. Nie jest przedmiotem, który można porzucać, gdy się znudzi, zamieniać na nowy model. On ma serce… Będzie rewelacyjnym psim przyjacielem, wystarczy dać mu tylko szansę!

Kto chciałby przed Puszkiem (805/17) otworzyć dom i serce jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, fax +48 91 487 66 46, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt), w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.45.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)

Fot. Schronisko/ZUK

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA