Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Altówka w roli głównej

Data publikacji: 20 listopada 2016 r. 15:27
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:44
Altówka w roli głównej
 

Młodzi altowioliści z całej Polski przyjadą do szczecińskiego Zespołu Szkół Muzycznych. We wtorek i środę (22 i 23 listopada) odbywać się tam będzie III Ogólnopolski Konkurs Altówkowy im. Dominika Rutkowskiego. Wysoki poziom prezentacji i obiektywizmu oceny, to atuty, którym hołdował jego znakomity patron, szczeciński muzyk i pedagog.

Altówka to instrument mniej znany od skrzypiec, nieco od nich większy i o cieplejszej barwie brzmienia. W szczecińskim konkursie staną w szranki uczniowie szkół muzycznych pierwszego i drugiego stopnia, którzy rozwijają swe umiejętności gry na tym instrumencie.

- Odbywający się co dwa lata konkurs, organizujemy już po raz trzeci. Przed uczestnikami prawdziwe wyzwanie, gdyż każdy z nich ma do zaprezentowania naprawdę duży program w dwóch etapach, całość z pamięci z wyjątkiem etiudy - powiedział prof. Włodzimierz Radin-Rutkowski, organizator wydarzenia, prowadzący klasę altówki w ZSM.

Przesłuchania uczestników są otwarte i odbywać się będą z udziałem publiczności. Młodzi artyści wystąpią w sześciu kategoriach wiekowych. W pierwszym etapie najmłodsi muzycy wykonają etiudę lub dowolne ćwiczenie oraz fragment koncertu. Starsi natomiast zagrają po trzy utwory: etiudę, dwie części fantazji Telemanna lub suitę Bacha (szósta grupa) oraz fragment koncertu lub sonatę z kilku do wyboru, np. Mendelssohna, Schuberta, Bacha. Najmłodsi, którzy przejdą do drugiego etapu, wykonają w nim po dwa utwory, zaś uczestnicy od grupy trzeciej - po trzy: sonata, fragment koncertu i utwór z akompaniamentem fortepianu.

Najbliższe dni w ZSM będą prawdziwym świętem altówki. Całe wydarzenie zainauguruje we wtorek o godz. 11 godzinny koncert profesorów, którzy następnie zasiądą w jury konkursu. Tego dnia młodzi altowioliści prezentować się będą w godz. 12-17, a w środę od 9.30 do 16.30. Następnie po obradach jury i ogłoszeniu wyników o godz. 18.30 odbędzie się koncert laureatów. To jedna z niewielu okazji, aby szczecinianie poznali i posłuchali altówki w roli głównej. Tym bardziej, że w tym trudnym konkursie startują wybitnie zdolni i ambitni młodzi ludzie. Patron konkursu, zmarły przed pięciu laty, Dominik Rutkowski był przez wiele lat pedagogiem Zespołu Szkół Muzycznych i Akademii Muzycznej w Poznaniu, filii w Szczecinie. Pracując z uczniami potrafił przekazać im twórczą pasję do muzyki. Stanisław Sadłowki, były dyrektor ZSM podkreślał, że środowisko muzyczne Szczecina zyskało w osobie Dominika Rutkowskiego nie tylko filharmonika, kameralistę, muzyka, ale wielkiego pedagoga, niezwykłego nauczyciela gry na skrzypcach i altówce, opiekuna uzdolnionej muzycznie młodzieży, współpracującego ze wszystkimi szkołami muzycznymi miasta. "Wielu z tych uczniów (w tym swojego syna Włodzimierza) Dominik Rutkowski prowadził od początków nauki aż do dyplomu w Akademii Muzycznej, kształtując ich osobowość, jako wspaniałych muzyków, dziś rozsianych po całej Europie". Tak pisał we wspomnieniach nieżyjący już Stanisław Sadłowski, wiolonczelista, z którym Dominik Rutkowski i jego żona Barbara Rutkowska, znakomita skrzypaczka filharmonii, założyli Trio Smyczkowe. Następnie po dołączeniu do nich świetnego skrzypka Zygmunta Waltera stworzyli Szczeciński Kwartet Smyczkowy. Był to przez wiele lat znak rozpoznawczy sceny Zamku Książąt Pomorskich oraz znakomita marka kameralistyki Szczecina, prezentowana na scenach krajowych i zagranicznych. Zgodnie z założeniem twórców Ogólnopolskiego Konkursu Altówkowego im. D. Rutkowskiego teraz tę jakość, przekazaną kolejnym pokoleniom, będzie mogła docenić publiczność Zespołu Szkół Muzycznych przy ul. Staromłyńskiej.

Elżbieta KUBERA 

Na zdj.: Poprzednia edycja Konkursu Altówkowego im. Dominika Rutkowskiego w ZSM.

Fot. Ryszard PAKIESER

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jan
2016-11-20 17:08:41
No to tylko jako uzupełnienie... altowioliści to "czarne owce" w orkiestrze. O altowiolistach (obok dyrygentów) krąży najwięcej dowcipów. Np.: "Największa trudność w grze na altówce? Przełamać wstyd"

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA